Wychodząc naprzeciw Waszym oczekiwaniom, zdecydowałam się napisać Wam najważniejsze rzeczy związane z przewijaniem!

Na co zwrócić uwagę, o czym należy pamiętać, jak ułatwić sobie pracę? Odpowiedź na te pytania i nie tylko znajduje się w dalszej części wpisu. Zapraszam!

Na początek rzecz oczywista, mianowicie:

PAMIĘTAJCIE O CZĘSTEJ ZMIANIE PIELUSZEK!

Powinna ona ulec zmianie, obowiązkowo, po każdym oddaniu moczu i stolca oraz nie rzadziej niż co 3-4h. U noworodków, czynność tą możemy być zmuszeni wykonywać nawet co godzinę, co jest zjawiskiem całkowicie fizjologicznym, także warto zaopatrzyć się w zapas pieluch, przynajmniej na początek ;). 

Przechodząc dalej, napiszę Wam, co powinno znajdować się na przewijaku, żeby ułatwić sobie pracę:

Po pierwsze – pojemnik (może to być np. plastikowa lub gumowa miska/ kubek) z wodą/naparem z rumianku/ lub wodą z dodatkiem olejku np. ze słodkich migdałów

*Woda nie musi być przegotowana, najlepiej jednak aby była ciepła.

Po drugie – bawełniane waciki lub chusteczki, które będziemy namaczać w wodzie i wycierać pupę dziecku

Po trzecie – świeżą pieluchę lub dwie 😉

Po czwarte – zapasowe ubranko ( jak by się okazało, że mamy sytuację awaryjną i zawartość pieluchy ubrudziła nam ubranie dziecka)

Po piąte – alternatywnie możemy przyszykować sobie krem do pielęgnacji okolicy pośladkowej, jeżeli dziecko ma podrażnioną skórę lub jest bardzo wrażliwa, używany kremów natłuszczających zawierających np. lanolinę/alantoinę wzbogacone w witaminy A, D, E i F. Pamiętajcie aby nie kupować kremów z substancjami zapachowymi, bo mogą one dodatkowo podrażniać skórę dziecka oraz żeby produkty, które kupujecie były bez parabenów i substancji szkodliwych.

Tutaj podzielę się z Wami moją złotą zasadą  – im krótszy skład tym lepiej!

W momencie, kiedy zauważymy u naszego maleństwa, większe uszkodzenie skóry/ odparzenie stosujemy maść zawierającą tlenek cynku, pamiętając żeby nakładać ją TYLKO NA MIEJSCE ZRANIONE. 

Dodatkowo w pierwszych tygodniach życia noworodka warto zaopatrzyć się w patyczki kosmetyczne, które przydadzą nam się do pielęgnacji kikuta pępowinowego.

(na ten temat możecie przeczytać już na naszym blogu w artykule położnej Weroniki) 

Skoro mamy już wszystko przygotowane, czas zabrać się za przewijanie.

  1. Dziecko kładziemy na przewijak, najlepiej tak aby jego nóżki znajdowały się najbliżej nas. W ten sposób możemy dokładnie wyczyścić jego pupę.
  2. Już od tego momentu nie możemy odejść od dziecka pozostawiając go samego.

Dlatego tak ważne jest aby mieć wszystko przygotowane.

  1. Następnie rozbieramy dziecko od pasa w dół.
  2. Zapoznajemy się z zawartością pieluchy:

4a. pielucha mokra – ściągamy pieluchę od razu

4b. pielucha ze stolcem – zgarniamy brzegiem pieluchy tyle ile się da

  1. Po każdym zabrudzeniu czyścimy pupę :

5a. u dziewczynek – dbamy o kierunek naszych ruchów. Czyścimy od góry do dołu, czyli od górnego brzegu spojenia łonowego w kierunku odbytu.

5b. u chłopców – kierunek nie ma znaczenia, ważne aby dokładnie wyczyścić prącie, jądra, okolicę krocza i pośladki. Pamiętamy o dokładnym osuszeniu skóry pod moszną, ponieważ niedokładność może doprowadzić do odparzeń.

Warto pamiętać, że początkowo napletek jest przyklejony do krawędzi żołędzi i przez pierwsze pół roku nie należy próbować odciągać napletka, bo grozi to uszkodzeniem delikatnej skóry dziecka.

  1. Przy zakładaniu nowej pieluchy pamiętamy aby nie unosić pupy dziecka ciągnąc za nóżki! Może to spowodować nieprawidłowe wstawianie się panewek stawów biodrowych powodując ich dysplazję.

W celu prawidłowego założenia jak i zdjęcia pieluchy powinno się: podnieść pupę dziecka jedną ręką stabilizując miednicę lub obracać dziecko z boku na bok (zdjęcia na dole artykułu)

  1. Ważna wskazówka – zwracamy uwagę na ‘budowę’ pampersa. Rzepy lądują na dole, pod pleckami, a pojawiające się zazwyczaj rysunki, z przodu zakrywając części intymne.
  2. Pamiętajmy aby tył pampersa znajdował się dość wysoko (wyżej niż szczyt szpary pośladkowej)
  3. Dopiero po założeniu pampersa pod plecami nakładamy kremy/maści według potrzeb.
  4. Zapinamy pampersa rzepami tak żeby przylegał do skóry, a dziecko jednocześnie mogło swobodnie oddychać.
  5. Ubieramy dziecko w ubranko, całujemy i przytulamy <3

Podczas przewijania, zanim zapniemy pampersa, warto dać dziecku poleżeć chwilkę z gołą pupą (na brzuszku lub plecach), zapewniając mu w ten sposób tzw. „wietrzenie pośladków’. Po co to robić? A po to żeby zapobiec pieluszkowemu zapaleniu skóry lub/i odparzeniom. 

W momencie kiedy noworodek ma jeszcze kikut pępowiny, pamiętajmy, aby przy zmianie pieluszki, wyczyścić go patyczkiem kosmetycznym (przynajmniej rano i wieczorem oraz za każdym razem, kiedy widzimy jakąś wydzielinę lub zabrudzenie), a po założeniu pieluchy, wywinąć ją tak, aby kikut był na zewnątrz pieluszki.  

UWAGA 1! Jeżeli wasze dziecko jest niespokojne po przebudzeniu, głodne, z pełną pieluchą , warto najpierw go podkarmić, a dopiero później przewinąć.

UWAGA 2! Jeśli podczas karmienia poczujecie, że dziecko zapełniło już pieluchę, warto poczekać około 30 minut, żeby podczas przebierania nie doprowadzić do ulania treści pokarmowej. 

Na zakończenie, mała prośba ode mnie, nie śpieszcie się podczas przewijania. Niech to będzie powolna i dokładna czynność. Niech Wasz dotyk będzie czuły i spokojny, dając dziecku poczucie bezpieczeństwa.

A czy Wasze maluchy lubią być przebierane? Jak sobie radzicie z tą czynnością?